Pierwsza sesja miała być poznawcza, czy się ze sobą dogadujemy, czy dobrze nam się razem współpracuje, więc wybrałam prostą stylizację i uliczki między kamienicami koło rynku, bo jeśli teraz uda się zrobić dobre zdjęcia to z innymi też da sobie radę. Efekt jest lepszy niż się spodziewałam.
Niestety samo przerabianie ich może jej dłuższą chwilkę zająć, więc dodaję w wersji prawie nienaruszonej, bo jestem niecierpliwa, podekscytowana i ciekawa Waszej reakcji! Na dole znajdziecie informację o ciuchach i Dorocie, która robiła te zdjęcia :)
koszula h&m męski / spodnie mom bershka / espadryle zalando / naszyjnik yes / okulary reserved
Profil fotograficzny Doroty Z perspektywy Dorota Siatecka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz